sobota, 17 listopada 2012

Imagin z Larry'm. Cześć VI i ostatnia.


                                                             MUZYKA

Jak głupi zaczął machać nogami i rękami, bo chciał coś powiedzieć. Dałaś mu kartkę i długopis, a Loui napisał :
„ Was chyba poje**ło. One Direction ma grać ciągle. Przeze mnie 1D się nie rozpadnie, o nie. Bd grać beze mnie.
Hahhahaha, chyba nie. – Niall.
Weź, się  ogarnij Tommo. Naprawdę myślisz, że bd grać bez Cb. ? Jeżeli tak to jesteś w wielkim błędzie – Liam.
No właśnie. – Zayn.
Chłopaki dobrze gadają. – Hazza.
Louis, znów wziął kartkę i napisał :
„ Spełnijcie moje jedno życzenie i grajcie dalej. Chłopaki błagam Was. Jesteśmy dla Sb jak bracia i chcę dla Was jak najlepiej. Dla Was i naszych fanów. Proszę. !! „
Okej. Jak chcesz, ale wiesz, że to już nie bd takie samo 1D jak kiedyś .? – Liam.
Louis pokiwał głową.
Lol. Idę się przewietrzyć. – Niall.
No to mamy problem. ! – ty.
Nie no co ty. – Zayn.
I to przeze mnie. – ty.
Nie zaprzeczę. – Hazza.
Harry. ! Weź jej nie dołuj bardziej. – Liam.
Nie oszukujmy się. Gdyby nie jej głupie stwierdzenia, że kocham Louis’a, nic by się nie stało. A teraz. Louis stracił głos, mało co nie umarł zresztą ja też. – Harry.
Wiedziałam, że prędzej czy później i tak bd mieć do mnie wąty. Ja serio nie chciałam żeby Wam się coś stało. Przepraszam Cię bardzo, ale sam się przyznałeś, że go kochasz. Wiem, że to nic nie zmieni, ale fakt to fakt. – ty.
Jeny. To moja sprawa czy go kocham czy nie. A nawet gdyby to co .? Pójdziesz do tabloidów i im powiesz, że „ Harry Styles kocha Louis’a Tomlinsona’ „ .? – harry.
Nie, bo jesteś dla mnie ważny, tak samo jak Tommo. – ty.
Ta … słodź mi. – Harry.
Weźcie się nie kłóćcie się. To nic nie zmieni. – Liam.
Idę do Niall’a. – ty.
No i super. Harry, wiesz, że jest jej ciężko i jeszcze takie sceny odstawiasz. – Zayn.
No wiem, ale prawda jest taka, że bd jej o wiele gorzej gdy gazety się o tym dowiedzą. – Harry.
Nie strasz. Ona chyba tego nie przeżyje. – Liam.
Razem z Niall’em siedzieliście na schodach za szpitalem i gadaliście. I on i ty mieliście cholernego doła. W jednym dniu wszystko się zniszczyło. Dosłownie. Horan wyciągnął dwie fajki ze spodni ( podkradł Zayn’owi by miał ich mniej ) oraz zapalniczkę i z nerwów obaj zapaliliście. Była godzina 20.00 całą szóstką wybraliście się do domu. Postanowiliście, że na pewien okres zamieszkacie wszyscy razem w waszym wspólnym domu. Każdy z Was pojechał po najważniejsze rzeczy i całą „ rodziną „ spotkaliście się w jednym domu. Po paru dniach sytuacja była coraz lepsza, ty z Hazzą nie kłóciłaś się i tak jakoś wszyscy znów się wygłupiali. Ale nie trwało to długo. Paparazzie zaczęło węszyć wokół Was. Nie wiadomo jakim cudem, dowiedzieli się, że to niby przez Cb stał się ten wypadek. Był to dla Cb ogromny cios. Przez kilkanaście dni chodziłaś podłamana, bez życia. Gdzie się nie pojawiłaś, nawet w głupich delikatesach gadali na Cb. Miałaś tego dość. Kiedy chłopcy z Louis’em pojechali na terapię, ty zostałaś sama w domu. Stwierdziłaś, że nie chcesz tak żyć. Wzięłaś sznur oraz taboret i przywiązałaś go do lampy. Bez wahania wsadziłaś głowę w dziurę i odsunęłaś nogą taboret. I po wszystkim. Zrobiłaś to, bo nie chciałaś być dla nikogo ciężarem. Kiedy chłopcy wrócili do domu zamarli na twój widok, Niall zemdlał. Było to coś okropnego. Wszyscy zaczęli płakać. Louis, wziął nóż i chciał się dźgnąć w klatkę piersiową , na szczęście Liam w porę temu zapobiegł. Na twój pogrzeb przyszło multum ludzi. Fanki krzyczały imię twoje i Louis’a połączone razem ( np. : Lanielle, Zerrie ). Wszyscy płakali, a najbardziej chłopcy. Nie mogli uwierzyć w to co się stało. Przez jaką głupią gazetę odebrałaś Sb życie, ale cóż czasu nie cofniesz. One Direction grało dalej. Co prawda bez Louis’a, ale chłopcy spełnili twoją prośbę. Oczywiście Tommo, jest na każdym koncercie i mówi do fanek pojedyncze słowa. ( np. : „KOCHAM WAS „ ). Życie toczyło się dalej, ale bez Cb. Nie było dnia, żeby chłopcy nie przyszli na twój grób. No chyba, że byli w trasie, ale i tak codziennie się za Cb modlili. Louis, przez długi czas nie umiał się pozbierać. Dopiero po paru latach, znalazł Sb kogoś. No właśnie. To przez tą osobę wszystko się stało. Louis, zrozumiał, że kocha Harr’ego, lecz twoim kosztem. No nic. Byłaś szczęśliwa, że Louis jest z kimś. Nie ważne czy z chłopakiem czy dziewczyną, ważne, że z osobą , którą kocha. Oczywiście kochał Cię dalej. Chciałby żebyś wróciła, niestety nie mogłaś wykonać jego prośby. Po parunastu latach Louis wrócił do Cb, tam na górę. Byłaś szczęśliwa. Dołączyli do Was chłopcy i znów byliście wszyscy razem.
________________________

Z kim teraz .? Może Dan i Liam lub Zayn i Perrie .? xx ♥

3 komentarze:

  1. Jejuu przez ciebie się popłakałam :'(
    Nawet nie musiałam włączać tej piosenki ,a łzy i tak leciały.
    Ale oprócz tego to masz świetne imaginy :)
    Może być z Zerrie ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Popłakałam się.
    Ten imagin był świetny.
    Teraz może być z Dan i Liamem

    OdpowiedzUsuń
  3. Popłakałam się po prostu ;(
    Ja chcę z Lanielle ;**

    OdpowiedzUsuń