Jak stoi około 20 Hien z aparatami, które Wam cykają fotki. Jeden był tak nachalny, że zaczęłaś jechać po nim, że nie ma co robić tylko śledzić ludzi i im zdjęcia robi, on odpowiedział Ci coś w stylu : „Dobra mała, weź się nie bulwersuj tylko staraj się nie robić dziwnych min. „ Jak się wkurzyłaś, i podeszłaś do tego facet bliżej i mało co go nie uderzyłaś w twarz. Dobrze, że Liam było koło Cb, bo nie wiadomo jakby się to skończyło. Zdenerwowana udałaś się w kierunku lotnisko, gdy weszłaś zobaczyłaś Hazzę, który podbiegł do Cb, przywitał się ( całusem w policzek. J) i poznał z resztą chłopaków. Zostało 40 minut do odlotu. Ledo co zdążyliście. Nim się obejrzałaś byliście już w samolocie. Podróż zajęła Wam jakąś godzinę. Zapoznałaś się bliżej z chłopakami i co najważniejsze z Liam’em. Gdy dolecieliście na miejsce jak najszybciej udaliście się do samochodu. Chłopcy robili Sb sweet fotki i nakręcali filmiki. Myślałaś, że się posikasz się ze śmiechu. Gdy dojechaliście na miejsce prób, przygotowywał się akurat J.B. myślałaś, że zawału dostaniesz na jego widok. Chłopak przywitał się z 1D i zapoznał z Tb. Od razu Ci się spodobał. Podszedł i powiedział :
J.B - cześć jestem Justin.
(t.i) - Yyy … a ja (t.i)
J.B - jesteś rodziną, któregoś z chłopaków.
(t.i) - Nie tzn. jeszcze nie.
J.B - okej … nie wnikam, ale mam nadzieję, że to nie jest związane dokładnie z Tb.
(t.i)- nie, tylko z moją mamą. A czemu nie ze mną .? <uniosłaś brew >
J.B - bo myślę, że jesteś całkiem fajną dziewczyną. Chyba, wiesz o co mi chodzi .?
(t.i) - domyślam się, hahaha.
Nagle podchodzi Liam i mówi :
Liam - co ty mi podrywasz .?
J.B - Ci .?!
(t.i) - Nie. !! po pierwsze to my tylko rozmawiamy, a po drugie Liam ! nie wtrącaj się.
Liam - okej, okej, spokojnie.
J.B - to (t.i) pogadamy później.
(t.i) - okej.
Gdy Justin odszedł warknęłaś pod nosem „ super, nie ma co „
Liam - podoba Cię się Bieber ??
(t.i) - Może, a co zazdrosny PAYNE .?
Liam - a żebyś wiedziała .
(t.i) - boże, idę od Cb.
Liam - gdzie idziesz .?
(t.i) - pozwiedzać .
Liam - jak ktoś by się pytał to wiesz, powiedz, że jesteś z 1D
(t.i) -dobra.
Liam - Bądź za godzinę to zobaczysz nasz próbny występ.
(t.i) - spoko.
Chodziłaś po tym dużym budynku i wchodziłaś z pokoju do pokoju. Gdy weszłaś do pewnego pokoju zobaczyłaś coś niesamowitego. Wszystkie stroje, akcesoria i zdjęcia J.B. nagle wchodzi …
J.B - cześć jestem Justin.
(t.i) - Yyy … a ja (t.i)
J.B - jesteś rodziną, któregoś z chłopaków.
(t.i) - Nie tzn. jeszcze nie.
J.B - okej … nie wnikam, ale mam nadzieję, że to nie jest związane dokładnie z Tb.
(t.i)- nie, tylko z moją mamą. A czemu nie ze mną .? <uniosłaś brew >
J.B - bo myślę, że jesteś całkiem fajną dziewczyną. Chyba, wiesz o co mi chodzi .?
(t.i) - domyślam się, hahaha.
Nagle podchodzi Liam i mówi :
Liam - co ty mi podrywasz .?
J.B - Ci .?!
(t.i) - Nie. !! po pierwsze to my tylko rozmawiamy, a po drugie Liam ! nie wtrącaj się.
Liam - okej, okej, spokojnie.
J.B - to (t.i) pogadamy później.
(t.i) - okej.
Gdy Justin odszedł warknęłaś pod nosem „ super, nie ma co „
Liam - podoba Cię się Bieber ??
(t.i) - Może, a co zazdrosny PAYNE .?
Liam - a żebyś wiedziała .
(t.i) - boże, idę od Cb.
Liam - gdzie idziesz .?
(t.i) - pozwiedzać .
Liam - jak ktoś by się pytał to wiesz, powiedz, że jesteś z 1D
(t.i) -dobra.
Liam - Bądź za godzinę to zobaczysz nasz próbny występ.
(t.i) - spoko.
Chodziłaś po tym dużym budynku i wchodziłaś z pokoju do pokoju. Gdy weszłaś do pewnego pokoju zobaczyłaś coś niesamowitego. Wszystkie stroje, akcesoria i zdjęcia J.B. nagle wchodzi …
Te twoje końcówki!!! Domyślam co się może stać w kolejnym.Jutro następny?
OdpowiedzUsuńPostaram się, bo jutro jadę na zlot i nw jak wrócę do domu w sensie o której, ale postaram się. xD
OdpowiedzUsuńŁIIIIIIIIIIII *_________* 1D i JB w połączeniu.... MOI IDOLE RAZEM W JEDNYM IMAGINIE ... Dawaj następny ;> // gdzie jedziesz na zlot ?
OdpowiedzUsuńNo zajebisty ;*
OdpowiedzUsuńSuper! Błagam, daj następny
OdpowiedzUsuńgrr dalej ! : PPP
OdpowiedzUsuń